Jest to pierwszy wpis na blogu. Chciałbym podzielić się z Wami, czymś uniwersalnym zarówno dla kobiet jak i mężczyzn. Coś co każdemu może przydać się do lepszego zrozumienia siebie i tego co nas łączy z innymi (5 poziomów na których budujemy relacje).
Czy, kiedykolwiek, zastanawiałeś się kogo tak naprawdę szukasz?
Jakie cechy są dla Ciebie pociągające, a jakie niedopuszczalne? Jak dużą rolę odgrywa dla Ciebie ładna buzia, wzrost, a może bardziej interesuje Ciebie osobowość?
Bardzo często występuje pewnego rodzaju niespójność pomiędzy naszym wizerunkiem (to jak postrzegają nas inni) a tym kim jesteśmy naprawdę. To natomiast determinuje przyciąganie potencjalnych partnerów.
Wyobraź sobie sytuację w której artysta, malarz, ktoś z bardzo dużą wrażliwością na otaczające piękno, szuka równie wrażliwej kobiety. Ale… :) Chodzi w dresach, bo tak jest mu wygodnie, ubiera się tak od dzieciństwa. Stawia włosy na żel i obwieszony jest srebrnymi łańcuszkami. Dużo czasu spędza na siłowni, dzięki czemu jest dobrze zbudowany. Bardzo często wychodzi do klubów w poszukiwaniu idealnej partnerki, ale przyciąga do siebie dziewczyny, które nie potrafią rozmawiać o sztuce, a on nie lubi rozmawiać tylko o imprezach.
Być może taki chłopak wygląda na „cwaniaczka” i tym odstrasza potencjalne, wrażliwe i delikatne partnerki. Za to przyciąga osoby nastawione na imprezy, na zabawę, osoby z dużą dawką energii, które potrzebują silnych wrażeń. Pomimo dużych starań jakie ten chłopak wkłada w swój wygląd, nie osiąga zadowalających efektów…
Ale przecież dresy są firmy Nike, buty Pumy, chodzi regularnie na siłownię, czasami solarium, ma bogate wnętrze i zakłada srebrne łańcuchy, a wszystko po to, żeby zwiększyć swoją atrakcyjność. I co? – I NIC! Co on wtedy może sobie pomyśleć? „O co tutaj chodzi? Co jest ze mną nie tak?” A może „Nieeee to z tymi laskami coś jest nie tak! Głupie są! Same pustaki!”.
Przykład może mocno przejaskrawiony, może nie… Za to znam historie pięknych kobiet, które przyciągają „dupków”. Ubierają się ładnie, dbają o siebie i? Przyciągają „dupków” którzy patrzą tylko na ich wygląd i mają w nosie to kim taka dziewczyna jest, ważne, że jest ładna!
Co, w tym momencie, robi taka dziewczyna? Stwierdza, muszę wyglądać jeszcze ładniej! Kupuje lepsze, droższe ubrania, lepsze marki, chodzi regularnie do fryzjera, klubu fitness, solarium, kupuje drogie kosmetyki i? Dalej przyciąga nie tych co trzeba! Dlaczego?
-
Może pokazuje jak dużą rolę odgrywa dla niej atrakcyjność fizyczna? (podobne przyciąga podobne?)
-
Możliwe, że pierwszym wrażeniem odstrasza facetów, którzy mają cechy, jakie jej się podobają?
Pewnie znasz wielu takich ludzi, którzy robią pierwsze wrażenie zupełnie inne od tego kim są tak naprawdę. Dopiero kiedy poznasz taką osobę rozumiesz, że jest kimś zupełnie innym, bardziej wartościowym w Twoich oczach, a wtedy masz wspólne tematy do rozmów, wspólne pasje etc. Do tak dużej niespójności by nie doszło, gdybyśmy zadali sobie kilka pytań:
-
Kogo szukam, jakie cechy musi mieć mój partner?
-
Czy mój wizerunek pokazuje kim jestem i dzięki niemu przyciągnę osobę, która będzie do mnie pasować?
-
Czy chodzę w miejsca w których często pojawiają się osoby o takich cechach?
Żeby lepiej zrozumieć siebie i móc odpowiedzieć na pierwsze pytanie podam Ci schemat według którego dobieramy partnerów.
-
Atrakcyjność fizyczna (płytki schemat, obrazek partnera ma świecić) - Na ogół dobieramy atrakcyjnego partnera po to, żeby móc się lepiej ocenić, lepiej poczuć. "Atrakcyjność" tak naprawdę w dużej mierze jest produktem, który jest instalowany przez społeczeństwo (taką atrakcyjność można kupić, czyli makijaż, lepsze ubrania, fryzura, operacja plastyczna, siłownia itd.). Na tym poziomie występują duże emocje - relacja opiera się głównie na emocjach (również na doładowaniu własnego EGO). Ale ten poziom jest niestabilny, bo jeśli obraz naszego partnera w naszej głowie przestanie pokrywać się ze stanem faktycznym (bądź przyzwyczaimy się do tego piękna i stanie się ono normalne) wtedy związek może zacząć się rozpadać.
-
Atrakcyjność osobowościowa podobieństw - Czasami zdarza się tak, że na randce szukamy podobieństw, czegoś co nas łączy z drugą osobą np wspólni znajomych, wspólne zainteresowania, tak żeby nawiązać połączenie. To jest właśnie dobieranie partnera na zasadzie podobieństw. Przykład - Katolik może szukać osoby wierzącej. Amator sportów ekstremalnych może szukać kogoś z kim będzie pielęgnował swoją pasję.
-
Atrakcyjność osobowościowa różnic - Szukamy różnic u partnera po to, żeby wzajemnie się uzupełniać. Np. dziewczyna jest słabsza fizycznie i możliwe, że szuka kogoś kto jest silniejszy i to może dawać jej poczucie bezpieczeństwa. Faceci mogą np. szukać większej wrażliwości, połączenia ze sztuką za pomocą partnerki (która jest pewnego rodzaju łącznikiem). Ogólnie chodzi o uzupełnienie w sobie czegoś, czego nie mamy (tak bynajmniej nam się wydaje – wierzymy w to, więc tak jest). Chodzi o takie wzajemne uzupełnianie siebie, żeby razem tworzyć coś silniejszego. (Tutaj też wyraźnie widać jak dużą rolę odgrywa EGO, czyli występuje jakieś niedowartościowanie, bo stwierdzamy, że nie mamy czegoś co może dać nam ta druga osoba).
-
Relacje oparte na ideach na pielęgnowaniu wspólnie wyznawanych wartości - W przypadku pierwszych 3 płaszczyzn na tym poziomie nie liczy się tak bardzo EGO, tutaj MY liczy się bardziej niż Ja i Ty. Przykładami takich wartości są miłość, przyjaźń, partnerstwo itp. Na tym poziomie związek staje się "bardziej procesowy", wkładamy energię w budowanie, tworzenie czegoś. Na poprzednich poziomach widać warunkowość, na pierwszym, jestem z nią bo jest ładna, na drugim poziomie - jestem z nią, bo mamy wspólną pasję a na trzecim, bo razem jesteśmy silniejsi. Relacja zbudowana na tym poziomie jest bardzo stabilna i przyjmuje formę drogi, procesu.
-
Związki duchowe - Występuje równouprawnienie pomiędzy Ja Ty i My Tutaj obie osoby wykorzystują związek po to, żeby dowiadywać się czegoś nowego o sobie samym i wzrastać. Najważniejszy jest dla nich rozwój duchowy. Taką samą rolę odgrywa poziom wcześniejszy, czyli pielęgnowanie jakiegoś konceptu np. miłość, partnerstwo. Pozostałe 3 poziomy mają znikome znaczenie.
Zastanów się teraz jak duże znaczenie ma dla Ciebie każdy z tych poziomów. Następnie popatrz na swój wizerunek i pomyśl, czy jest poprawnie odbierany przez ludzi. Możesz poprosić kogoś znajomego o pomoc. Albo wykorzystaj nową znajomość po to, żeby dowiedzieć się jakie było pierwsze wrażenie tej osoby, co sobie pomyślała o Tobie i jak Ciebie odebrała.
Podsumowując, zastanów się nad spójnością swojego wizerunku, przeanalizuj schemat, który przedstawiłem Ci w tych 5 punktach, wyciągnij wnioski i wprowadzaj zmiany. Staraj się unikać generalizacji, nie traktuj tego szablonu jako wytycznych, według których ocenisz siebie i innych ale bardziej jako inspiracji i momentu do refleksji.
Pamiętaj też że „nie oceniamy książki po okładce”, bo miłość Twojego życia może nie wiedzieć o tym, że jej wizerunek nie jest spójny, więc dajcie sobie szansę na poznanie siebie!